Każdy kierowca od lat wie, jak ważne jest, aby jego samochód, którym jeździ po ulicach, był w pełni sprawny. Przecież i nikt nie lubi żadnych nieoczekiwanych niespodzianek typu nieplanowany przystanek spowodowany awarią, bądź pieniędzmi. Takim o to sytuacjom w większości możliwości można zapobiec, jeżeli i na co dzień dbamy o dobry stan techniczny naszego samochodu. Niesprawne auto bywa również przyczyną zagrożeniem na ów drodze. Dlatego również i jest tak ważne, aby stosować się do przepisów regulujących kwestie przeglądu. Za ich nieprzestrzeganie grożą różne kary. Przyjrzyjmy się dzisiaj temu trochę bliżej.
Przegląd, na czym on w ogóle polega?
Kara za brak przeglądu oczywiście nikomu się nie uśmiecha. Dlatego również i staramy się jako tacy kierowcy zjawić się w stacji diagnostycznej w odpowiednim to też i dla nas momencie, aby i zadbać o bezpieczeństwo swoje, ale i innych osób na drodze. Jak odbywa się sam przegląd? Otóż według informacji z portalu https://twojemoto.pl/, w czasie jego trwania diagnosta ma za zadanie między innymi takie jak:
- Zidentyfikować pojazd na podstawie VIN.
- Sprawdzić stan oświetlenia, opon, szyb, hamulców, zawieszenia, ale i układu kierowniczego.
- Zmierzyć emisję spalin.
- Zlokalizować ewentualny wyciek płynów.
Jeżeli i wszystko z Twoim pojazdem jest dobrze, to taki o to diagnostyka wbija pieczątkę w dowód rejestracyjny z datą następnego badania technicznego, ale i wydaje stosowne zaświadczenie o przebytym przez Ciebie przeglądzie.
Ile kosztuje taki przegląd?
Na pewno i nie są to takie pieniądze jak za kary, o których możesz przeczytać poniżej, ale i przegląd również kosztuje. Ile? Zobacz sam.
- Samochód osobowy – 98 złotych.
- Samochód z instalacją gazową – 162 złote.
- Motocykl – 63 złote.
- Ciągnik rolniczy – 63 złote.
- Motorower – 51 złotych.
Ile wynosi kara za brak przeglądu?
Kara za ów brak przeglądu waha się w granicy od 1500 złotych do nawet i 5000 złotych. Wszystko zależy, od tego ile dni samochód nie posiada, ważnego przeglądu. Przed 1 stycznia 2022 roku za brak przeglądu kara była często w granicy 20 złotych. Jednak, gdy przepisy się zmieniły, wówczas mandat waha, się od najniższej kwoty 1500 złotych.